Mikołaj Kopernik, De revolutionibus orbium coelestium libri VI
Mikołaj Kopernik, De revolutionibus orbium coelestium libri VI. Norimbergae, apud Joh. Petreium, 1543. 2°. E.XX, 76. Prow.: Biblioteka ks. Albrechta Hohenzollerna. Poll.6.III.142.
Spuścizna Kopernika obrosła bogatą bibliografią [1]. Eksponowane miejsce zajmują w niej prace poświęcone najważniejszemu dziełu jego życia: De revolutionibus orbium coelestium libri VI. Stosunkowo niewiele jest wśród nich studiów omawiających je w aspekcie księgoznawczym tj. rejestrujących indywidualne cechy zachowanych egzemplarzy XVI wiecznych edycji tego dzieła ze znakami własnościowymi na pierwszym miejscu. Lukę tę, szczególnie dotkliwą w badaniach nad dziejami recepcji [2] teorii heliocentrycznej postanowił w roku 1970 wypełnić Owen Gingerich [3]. Podjął się niezwykle żmudnych i czasochłonnych poszukiwań zachowanych egzemplarzy I i II edycji De revolutionibus z 1543 roku (Nürnberg, Joh.Petreius) i 1566 roku, (Basel, Henricpetri). Poszukiwania te prowadzone w słynnych i mniej znanych bibliotekach, nie bez pewnych przygód, o których tak zajmująco pisze profesor Gingerich, dały bardzo interesujący rezultat. Gingerich zarejestrował przeszło 250 egzemplarzy [4] I edycji, a więc co najmniej połowę nakładu szacowanego na 400-500 egzemplarzy; Zinner dotarł tylko do 70 druków [5].
W tej liczbie w Polsce znajduje się 12, lub o jeden egzemplarz mniej, jeżeli skradziony w listopadzie 1998 roku druk z Biblioteki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, został wywieziony Z Polski. Do kilku najciekawszych pod względem proweniencyjnym należy egzemplarz przechowywany w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu, (sygn. Pol.6. III.142).
Nie jest on zupełnie nieznany w literaturze naukowej. Wzmiankę o tym egzemplarzu znajdujemy w wykazie Zinnera [6]. Brzmi ona następująco: Köningsberg, Univ.Bibl.M 11.20 , früher herzogliche Bibliothek, ohne Anmerkungen. Jest to jednak informacja bardzo ogólna i mało precyzyjna.
Do Torunia przywieziony został tuż po II wojnie światowej, w końcu lat 40. [7], razem z partią książek pochodzących z tzw. Nova biblioteka, nazywanej także Biblioteką Zamkową [8], stanowiącej najstarszy zrąb Biblioteki Państwowej i Uniwersyteckiej w Królewcu. Początki tej Biblioteki, nazywanej tak dla przeciwstawienia jej starej bibliotece księcia Albrechta określanej Deutsche Liberei albo Kammerbibliothek, dał zakup w 1529 roku 68 książek, jaki wykonał na polecenie władcy pruskiego jego sekretarz Crotus Rubeanus, znany szerzej jako współautor Epistolae obscurorum virorum. Biblioteka ta w zamierzeniu jej fundatora, miała spełniać rolę biblioteki naukowej dla środowiska naukowego Królewca, a po założeniu w 1544 roku Akademii - także funkcje biblioteki akademickiej. Plany te były realizowane konsekwentnie. Po zgromadzeniu około tysiąca woluminów w 1540 roku została udostępniona czytelnikom. Warto wspomnieć, iż uroczystość otwarcia uświetnił wierszami profesor gimnazjum elbląskiego Wilhelm Gnapheus - autor dość słabych dramatów, w tym sztuki Morosophus, w której miał jakoby ośmieszyć teorię kopernikańską, zarysowaną w 1540 r. w Narratio Prima (Gdańsk, F. Rhode 1549) i Jerzego Joachima Retyka.
Aby ułatwić korzystanie ze zbiorów opracowany został przez pierwszego bibliotekarza Felixa Königa Polyphema katalog topograficzny (1540 r.), a pięć lat później, w związku z erygowaniem Albertyny, katalog alfabetyczny [9]. Dzięki tym wcale nie powszechnym w XVI wieku informatorom bibliotecznym mamy informację o większości zgromadzonego piśmiennictwa w Bibliotece Zamkowej przed rokiem 1548 (ostatni zapis katalogowy pochodzi właśnie z tego roku).
Analiza księgozbioru pod względem treści, przeprowadzona na podstawie materiału bibliograficznego zawartego w katalogach Polyphema, pozwala stwierdzić, iż znalazły w nim odbicie prawie wszystkie najważniejsze dziedziny ówczesnej produkcji typograficznej. Najwięcej było oczywiście książek religijnych, znacznie mniej piśmiennictwa z zakresu medycyny, prawa, historii, filozofii a także kilku innych dyscyplin, w tym również astronomii. Książki z tej ostatniej dziedziny zarejestrowane zostały w woluminie IX wspomnianego katalogu topogaficznego Polyphema, opatrzonego tytułem Cosmographia, astronomia, geographia, geometria, arithmetica, musica, chiromantia [10].
W świetle tego dokumentu w Bibliotece Zamkowej w latach 40. XVI wieku zgromadzono 52 druki z zakresu astronomii, 2 rękopisy oraz dwa instrumenty astronomiczne. Autorami książek byli: Albohali, Albubather, Alfraganus, Apianus, Beda, Cellarius, Dryaner, Firmicus, Maternus, Hyginus, Mithobius, Montulmo, Münster, Puerbach, Pitatus, Proclus, Diadochus, Ptolemeus, Regiomontanus, Sacrobosco, Schoner, Stöffler, Theodorus Gaza, Virdung, Werner, a także budzący nasze szczególne zainteresowanie Mikołaj Kopernik.
Dzieło warmińskiego kanonika w omawianym katalogu zarejestrowane zostało pod nr 18 razem z dwoma innymi drukami tworzącymi klocek [11].
Ze względu na unikatową, w zasadzie nie spotykaną w innych tego rodzaju dokumentach bibliotekarskich XVI w., dokładność zapisu poszczególnych pozycji, warto zacytować fragment pochodzący z źródła.
1. Nicolai Copernici Torinensis revolutionibus orbium coelestium sex. Habes in hoc opere, iam recens nato et aedito studiose lector. Motus stellarum tam fixarum, quam erraticarum cum ex veteribus, tum etiam ex recentibus observationibus restitutos et novis insuper ac admirabilibus hypothesibus ornator. Habes etiam tabulas expeditissimas ex quibus eosdem ad quodvis tempus quam facillime poteris calculare . Norimbergae, apud Joan. Petreium, Anno 1543.
2. C.Iulii Higini Augusti liberti poeticon astronomicon, ad veterum exemplorum eorumque manuscriptorum fide diligentissime recognitum et ab innumeris, quibus scatebat vitiis repurgatum. Coloniae, opera et impensis Joannis Soteris, anno 1534.
3. C. Ptolemaei Pheludiensis Alexandrini, philosophi et mathematici exellentissimi Phaenomena stellarum MXXII fixarum ad hanc aetatem reducta, atque seorsum in studiosorum gratiam, nunc primum edita. Interprete Georgio Trapezuntino. Adiecta est isagoge Ioannis Noviomagi ad stellarum inerrantium longitudines ac latitudines, cui etiam accessere imagines spherae barbaricae duodequinquaginta. Excusum Coloniae Agrippinae, anno 1537.
Nie najważniejsza jest jednak precyzja zapisu katalogowego, lecz fakt, iż zawartość klocka opatrzonego numerem 18 odpowiada dokładnie zawartości woluminu znajdującego się w Toruniu.
Pierwszą jego pozycją jest dzieło Kopernika De revolutionibus, drugą jest utwór astronomiczno-mitologiczny filologa i polihistora, wyzwoleńca Augusta, Caiusa Juliusa Hygina (60 r. p.n.e.-10? r.n.e.). Klocek zamyka druk zawierający 7 i 8 księgę największego dzieła astronomii starożytnej Almagestu Ptolemeusza (100?-180). Nie jest przypadkowe umieszczenie tego ostatniego dzieła aleksandryjskiego uczonego łącznie z De Revolutionibus, wszakże przez współczesnych kanonik z Fromborka nazywany był Nowym Ptolemeuszem [12].
Na książce brakuje wspomnianej sygnatury - owego numeru 18 - ale trzeba zaznaczyć, iż Polyphem nie przenosił sygnatur na książki za wyjątkiem rękopisów i inkunabułów [13]. Na górnym marginesie karty tytułowej figuruje natomiast sygnatura Kk 10 I postawiona, co do tego nie mamy wątpliwości, przez bibliotekarza Biblioteki Zamkowej Henryka Zella [14]. W matrykułach Uniwersytetu Królewieckiego figuruje on jako mathematicus excellens et cosmographus. Określenia te nie w pełni oddają jego aktywność naukową i zawodową. Był on bowiem nie tylko matematykiem i kartografem - m.in. współautorem obok Retyka i Kopernika: Tabula chorographia auf Preussen dedykowanej księciu Albrechtowi, ale także drukarzem, historykiem i wreszcie, jak już wspomniano, bibliotekarzem. Funkcję tę objął w r. 1557 i pełnił ją do końca życia tj. do 1564 roku. I na tym polu wykazał się wyjątkową energią i inwencją, właściwą urodzonym bibliotekarzom. Nie tylko powiększył zbiory o około tysiąca tomów ale także skatalogował cały księgozbiór na nowo. Przy wykonywaniu tej ostatniej czynności wszystkie książki opatrzył sygnaturami, lokując je w jednym stałym miejscu, właśnie na górnym marginesie karty tytułowej [15].
Omawiany wolumin zaopatrzony jest w deski (wym. 29x16 cm) pokryte brązową, cielęcą skórą, w jaką oprawiano książki z Biblioteki Zamkowej w okresie sprawowania funkcji bibliotekarza przez Polyphema; w końcu lat 50. zastąpiona została popularną w Niemczech białą, świńską skórą [16]. Okładziny z blokiem książki połączone są przy pomocy 4 zwięzów. Grzbiet pokrywa ciemniejsza brązowa skóra nałożona, chyba w XIX wieku, na miejsce oryginalnej, nosząca już również - na skutek częstego korzystania z książki - ślady zniszczenia. U góry grzbietu naklejona jest kartka z tekstem: De revolutionibus Copernici.
Dekoracje obu okładzin wskazują, że oprawa została wykonana przez największego introligatora dawnego Królewca, Kaspra Anglera [17], realizującego przede wszystkim zamówienia książęcego bibliotekarza [18].
Do dekoracji górnej okładziny użyto: strychulca, dwóch ślepych tłoków oraz trzech pozytywnych radełek. Jednym z radełek o ornamencie roślinno-geometrycznym wytłoczono u góry i dołu okładki dwa pasy o szerokości 4 cm. Innym figuralnym [19] radełkiem wykonana została zewnętrzna bordiura. Jego tłoczenia przedstawiają trzy półpostaci kobiece oddzielone między sobą ornamentem składającym się ze stylizowanych liści oraz wici roślinnej. Pierwsza z nich, jak mówi podpis, to LVCRETIA, druga to przeglądająca się w lusterku Prudencja podpisana mylnie jako IVSTITIA, trzecia trzymająca w ręku miecz, to zgodnie z podpisem IVSTITIA. Sylwetki pań odziane są w strój charakterystyczny dla mody XVI wiecznej.
Pierwsza ramka wewnętrzna wykreślona została liniami wykonywanymi przy pomocy strychulca. W górnym i dolnym jej boku wytłoczony jest napis: NICOLAI || COPERNICI LIB VI. Dwa pozostałe boki wypełnione są 6 odbiciami tłoka z ornamentem żołędzia. Drugą ramkę wytłoczono radełkiem z puttami [20]. Przedstawia ono dwa putta - jedno grające na bębnie, drugie napinające łuk, i dziewczynę z rozwianymi włosami; obok drugiego putta widnieje saski herb z rutą, natomiast obok głowy dziewczyny odciśnięte są dwa inicjały H.H. wskazujące nam na wcześniejszego właściciela radełka.
Ostatnia, najmniejsza ramka, wykonana podobnie jak ta z napisami, zawiera 8 odbić stylizowanego listka. Pośrodku lustra oprawy, w miejscu zwykle widniejącej plakiety, odbity został dwukrotnie prawie ten sam fragment z radełka, którym wykonana została zewnętrzna bordiura. Dolna okładzina ozdobiona jest tymi samymi narzędziami introligatorskimi (plus jeden tłok), według podobnego schematu.
Aby wyczerpać problem, należy zadać jeszcze jedno pytanie. Jaką drogą druki składające się na omawiany klocek, a przede wszystkim dzieło M. Kopernika dotarło do Biblioteki Zamkowej. Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. De revolutionibus (podobnie jak dwa pozostałe dzieła) mogło być zakupione albo też trafić na dwór królewiecki jako dar. Książek tej pierwszej proweniencji w Bibliotece Zamkowej była zdecydowana większość. Książki sprowadzano praktycznie ze wszystkich krajów Europy Zachodniej. Z analizy zawartości zachowanych woluminów katalogu Polyphema, rejestrujących nieco ponad 700 druków, pod kątem proweniencji typograficznej wynika, iż najwięcej pochodziło z Bazylei, największego ośrodka drukarskiego Europy na początku XVI wieku, zaś na 4 miejscu pod tym względem plasowała się, bezpośrednio po Strassburgu i Wittenberdze, Norymberga, gdzie wytłoczono omawiane dzieło Kopernika, a na piątym Kolonia, w której wydrukowano dzieła Hyginusa i Ptolemeusza. Niewykluczone, iż De revolutionibus wielkiego astronoma warmińskiego, podobnie jak druki Hyginusa i Ptolemeusza, na zamek królewiecki dostarczone zostało przez zawodowych bibliopolów.
Równie prawdopodobne jest przypuszczenie, iż przechowywany w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu egzemplarz pierwszego wydania De revolutionibus jest tym samym drukiem, jaki otrzymał książę pruski jeszcze w 1543 roku od kanonika warmińskiego Jerzego Donnera [21], należącego do nielicznego grona najbliższych przyjaciół wielkiego samotnika z Fromborka, przekonanych o słuszności teorii heliocentrycznej [22].
Za sugestią tą przemawiają następujące fakty. Książę utrzymujący rozległe kontakty z teologami, uczonymi, wydawcami etc., nie wszystkie darowane przez nich książki umieszczał w swoich zbiorach prywatnych liczących, o czym warto wspomnieć, pod koniec jego życia około tysiąca tomów [23]. Wiele z nich przekazywał do Biblioteki Zamkowej, przede wszystkim dublety. Można przypuszczać, iż np. odnotowany w katalogu Polyphema druk zawierający Narratio Prima (Gdańsk, F. Rhode 1540) J.J. Retyka, odnosi się do jednego z dwóch egzemplarzy tego dzieła, jakie otrzymał książę od biskupa pomezańskiego, wybitnego bibliofila Pawła Speratusa i biskupa warmińskiego Tiedemanna Giesego [24]. Umieszczał w niej także te pozycje, które nie budziły w nim głębszego zainteresowania. Przypuszczalnie z tego ostatniego powodu przekazał do jej zbiorów podarowany przez Donnera egzemplarz De revolutionibus.
Książę żywił, mimo pozorów, dość letni stosunek do astronomii. W bliższych kontaktach pozostawał z niewielkim kręgiem osób związanych z astronomią. Jego stosunki z Retykiem [25] i Kopernikiem [26] miały charakter przypadkowy. Władca pruski, co prawda, znał teorię heliocentryczną - po lekturze jej skróconego wykładu zawartego w Narratio prima Retyka pisał, iż dzieło to odsłania ruch planet i ruchomość ziemi [27], a w liście do Donnera, dziękując mu za przesłaną książkę nazwał Kopernika uczciwym i dobrym uczonym [28], to jednak za tymi stwierdzeniami - jak się sądzi - nie kryje się głębsze zrozumienie dla kopernikańskiej idei budowy świata.
Wydaje się, że nie bez wpływu na to stanowisko Albrechta pozostawał jego, w latach 40-tych ortodoksyjny, luteranizm, a jak wiadomo Wielki Profet reformacji nie akceptował naukowych dociekań Kopernika jako sprzecznych z Pismem św. [29].
Ważnym jest brak zapisu w inwentarzu księgozbioru prywatnego z 1568 roku rejestrującego, co trzeba podkreślić, stosunkowo niewiele pozycji z astronomii [30], zapisu odnoszącego się do De revolutionibus. Fakt ten, aczkolwiek nie można go przeceniać ze względu na na brak pewności czy ów inwentarz podaje pełen wykaz wszystkich pozycji zawartych w księgozbiorze, to jednak w połączeniu z zaprezentowanymi wyżej informacjami o umiarkowanym zainteresowaniu Albrechta astronomią oraz jego praktyce zasilania darowanymi książkami biblioteki publicznej, przemawia na rzecz przypuszczenia, że książę Albrecht nie włączył przesłanego mu przez Donnera egzemplarza do Kammerbibliothek, lecz przekazał do Biblioteki Zamkowej.
Podsumowując rozważania na temat proweniencji toruńskiego egzemplarza I edycji De revolutionibus Kopernika należy stwierdzić, iż z Norymbergi do stolicy Prus Książęcych nad Pregołą trafił jako zakup albo dar od kanonika Donnera. Następnie, niezależnie od drogi, jaką dotarł do rezydencji pruskiego władcy, jeszcze w 1543 roku został połączony przez książęcego bibliotekarza Polyphema razem z drukami Hyginusa i Ptolemeusza w jeden klocek, który po oprawieniu przez Kaspra Anglera i rejestracji w woluminie IX katalogu topograficznego, włączony został do Biblioteki Zamkowej.
Od tej pory dzielił jej zmienne koleje losu, by ostatecznie znaleźć się w książnicy uniwersyteckiej w grodzie Kopernika.
Janusz Tondel
Mikołaj Kopernik, De revolutionibus orbium coelestium, libri VI - reprint zdigitalizowano w Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej.
Przypisy
- Zob. H. Baranowski, Bibliografia Kopernikowska. [1], Warszawa 1958; 2. Warszawa 1973; 3. Toruń 2004.
- Zob. B. Bieńkowska, Kopernik i heliocentryzm w polskiej kulturze umysłowej do końca XVIII wieku, Wrocław 1971 (Studia Copernicana III).
- O. Gingerich, The Great Copernicus Chase, [w:] American scholar 49, 1980, s. 81-88, por.: W.J. Broad, A Bibliophile's Quest for Copernicus, Science 1982, vol. 218, nr 4573, s. 661-662, 664; tegoż, Copernicus's De revolutionibus: An Example of Renaissance Scientific Printing, [w:] Print and Culture in the Renaissance. Ed.by G.P.Tyson, S.S. Wagonheim, Newark 1986, s. 55-73; tegoż, Książka, której nikt nie przeczytał, Warszawa 2004.
- O. Gingerich, Copernicus's, s.62. Por. też: tegoż, Książka, s. 129, gdzie mowa jest o 276 zachowanych egz. I wydania.
- E. Zinner, Entstehung und Ausbreitung der Copernicanischen Lehre, Erlangen 1943, s. 450.
- Tamże, s. 450.
- Zob. J. Tondel, Das Schicksal der Königsberger Schlossbibliothek, Preussenland 25(213), 1987, s. 45-47.
- Na jej temat pisali: E. Kuhnert, Die Nova Bibliotheca des Herzogs Albrecht, [w:] Festschrift für Franz Milkau. Leipzig 1921, s. 209-219; tegoż: Geschichte der Staats - und Universitätsbibliothek zu Königsberg. Von ihrer Begründung bis zum Jahre 1810, Leipzig 1926; Chr. Krollmann, Die Schlossbibliothek in Königsberg, Altpreussische Forschungen 4, 1937, s. 128-149; J. Tondel, Biblioteka Zamkowa (1529-1568) księcia Albrechta Pruskiego w Królewcu, Toruń 1993.
- Po ostatniej wojnie światowej z 15 woluminów obu katalogów w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu zachowały się 4: dwa woluminy katalogu topograficznego - sygn. BUT Rps 42/1-2 i dwa katalogu alfabetycznego - sygn. BUT Rps 95/1-2 Opublikował je J. Tondel, Eruditio et Prudentia. Die Schloßbibliothek Herzog Albrechts von Preußen. Bestandkatalog 1540-1548, Wiesbaden 1998 (Wolfenbütteler Schriften zur Geschichte des Buchwesens Bd. 30), s. 55-219.
- J. Tondel, Eruditio, s. 113-138.
- Tamże, s. 120.
- A. Kempfi, Nowy Ptolemeusz w polskich Prusiech, Studia Philosophiae Christianae 16, 1980 nr 1, s. 202.
- Kuhnert, Geschichte, s. 39.
- Na temat Zella zob.: Kuhnert, Geschichte, s. 50 -60; tegoż, Heinrich Zel, [w:] Beiträge zur Bibliotheks und Buchwesen P. Schwenke 20.3. 1913 gewidmet, Berlin 1913, s. 137-147; K.H. Burmeister, Der Kartograph Heinrich Zell (1518 - 1564), [w:] Science and history. Wrocław 1978 (Studia Copernicana 16), s. 427-442.
- Kuhnert, Heinrich Zell, s. 139.
- Tamże, s. 145-146; Kuhnert, Geschichte, s. 59.
- Kuhnert, Geschichte, s. 269-292.
- Por. dekoracje opraw książek zaopatrzonych w ekslibris Biblioteki Zamkowej - BUT Pol.6.II.1462, Ob.6.II.1022, Ob.6.II.1182 i wiele innych.
- K. Haebler, Rollen- und Plattenstempel des XVI. Jahrhunderts Bd. 1. Leipzig 1928 (Sammlung Bibliothekswissenschaftlicher Arbeiten. Hrsg. K. Haebler. H. 41), s. 14, 26.
- Tamże, s. 13, 20.
- P. Tschackert, Urkundenbuch zur Reformationsgeschichte des Herzogthums Preussen, Leipzig 1890, Nr 1554; M. Biskup, Regesta Copernicana. (Calendar Copernicus Papers). Wrocław 1973 (Studia Copernicana 8), Nr 504-505. Warto dodać, iż Donner otrzymał dwa egzemplarze dzieła Kopernika od Retyka, w tym jeden z odręczną dedykacją ofiarodawcy. Reprodukuje ją: J. Wasiutyński, Kopernik. Twórca nowego nieba, Warszawa 1938, po s. 488.
- T. Borawska, Życie umysłowe na Warmii w czasach Mikołaja Kopernika, Toruń 1996, s. 160.
- Na jej temat zob. P.G. Thielen, Ein Katalog der Kammerbibliothek Herzog Albrechts von Preussen dem Jahre 1576, Jahrbuch der Albertus - Universität zu Königsberg. 4. 1954, S. 202-226. tegoż: Ein Katalog er Kammerbibliothek Herzog Albrechts von Preussen aus dem Jahre 1576.II, Jahrb. d.Alb.- Univ. z. Kbg. 5. 1955, s. 242-252.
- Zob. Biskup, Regesta Copernicana, nr 438-439.
- K. H. Burmeister, Georg Joachim Rheticus. 1514-1574. Eine Bio-Bibliographie, Wiesbaden 1968, s. 65.
- Zob. J. Drewnowski, Mikołaj Kopernik w świetle swej koresponencji, Wrocław 1978. (Studia Copernicana 18), rozdz. IV. Kanonik fromborski i jego stosunki ze środowiskiem warmińsko-pruskim. 2. Albrecht Hohenzollern, s. 158-161.
- Biskup, Regesta Copernicana, nr 439.
- Tamże, nr 504.
- Zob. Z. Wardęska, Teoria heliocentryczna w interpretacji teologów XVI wieku. Wrocław 1975 (Studia Copernicana 12), s. 40.
- Zob. Deutsches Zentralarchiv, Dienstst. Merseburg, Haus Archiv. Rep.42.I.K.Nr 1-2, Verzeichnis über die Verlassenschaften es Herzogs Albrecht von Preussen und seiner Gemahlin Anna Maria geb. Herzogin in Braunschweig - Lüneburg 1568. W dokumencie tym zarejestrowanych jest tylko 12 pozycji.